Do tej pory prawnie regulowane było jedynie dbanie o opróżnianie zbiorników bezodpływowych, czyli szamb. Za brak umowy z firmą asenizacyjną w tym zakresie nakładane mogły być kary. W przyszłym roku będzie to egzekwowane w bardziej surowej formie – z kontrolami przeprowadzanymi obligatoryjnie co najmniej raz na 2 lata. Dodatkowo prawo zostało rozszerzone także na właścicieli przydomowych oczyszczalni ścieków. Właściciele takich instalacji także będą musieli podporządkować się zmianom ustawowym i jasno określonym regulacjom.
Nowe obowiązki dla właścicieli…
Przydomowe oczyszczalnie ścieków są użytkowane przez całkiem dużą grupę właścicieli prywatnych posesji. To około 300 tysięcy użytkowników zamieszkujących 2477 gmin. Nowelizacja prawa obejmie te osoby, ponieważ zmieniła się klasyfikacja ścieków w przydomowych oczyszczalniach – rozszerzono bowiem pojęcie „nieczystości ciekłych” o te gromadzone w osadnikach oczyszczalni. Stąd też – podlegają one takim samym przepisom, jak nieczystości gromadzone w zbiornikach bezodpływowych.
W myśl nowych przepisów osoba będąca właścicielem nieruchomości, do której przynależy przydomowa oczyszczalnia ścieków, musi mieć zawartą umowę z podmiotem zajmującym się wywozem ciekłych nieczystości z osadnika. Sama częstotliwość usługi ma wynosić natomiast minimum 1 rok, chyba, że producent oczyszczalni ustanowił to inaczej. To, czy właściciel posiada taką umowę oraz rachunki potwierdzające płatność za regularnie zlecane usługi będzie podlegało kontrolom. Ponad to weryfikowane będzie, czy ilość odebranych z danej posesji nieczystości ciekłych pokrywa się z ilością wody pobranej z sieci wodociągowej.
… i dla władz
Co więcej – osobą odpowiedzialną za takie kontrole (co najmniej raz na dwa lata) staje się wójt, burmistrz lub prezydent miasta. W kolejnych latach gminy muszą podjąć się też prowadzenia ewidencji dotyczącej m.in. liczby szamb oraz przydomowych oczyszczalni ścieków na ich terenie, liczby zawartych z firmami asenizacyjnymi umów, liczbie przeprowadzonych kontroli dokumentów. Do sierpnia przyszłego roku natomiast gminy muszą też ustosunkować się do obowiązku opróżniania osadników w oczyszczalniach przydomowych tych właścicieli, którzy nie zawarli adekwatnych umów.
Rozszerzenie regulacji wynika z treści praw unijnych, do których muszą stosować się wszystkie państwa członkowskie.
WRÓĆ